„Andi usiadł koło mamy.
- Dlaczego my nie mamy żadnej babci?- zapytał.
- Wiesz przecież dlaczego,(….). „ Mira Lobe „Babcia na jabłoni”
Ja też już nie mam babci.
Wiem, jak wielkie miałam szczęście, mogąc z nią żyć: smakując kanapki z cebulą przez nią zrobione; nakładając sweter, przez nią wydziergany; ucząc się od niej szydełkowania, robienia na drutach; słuchając z nią Mieczysława Fogga; oglądając z nią Stare Kino; uczestnicząc w mszach; dbając o pomniki bliskich na cmentarzu i jednocześnie rozmawiając o dawnych czasach; rozmawiając na bardzo trudne tematy dla dziecka - dotyczące relacji z rodzicami; pracując w ogrodzie; wyprawiając się do piekarni, by tam piec przedświąteczne ciasta; czując zapach świeżego krupniku, którym mnie częstowała, gdy wracałam zmęczona ze szkoły…
Mogłabym wymieniać dalej i wiem, że znaczna część moich uczniów również.
Andii tak bardzo pragnął mieć babcię, że ją sobie wyimaginował - przegadywał z nią swoje sprawy, przeżywał niesamowite przygody. Potem los był dla niego bardzo łaskawy - pojawiła się potrzebująca pomocy starsza, schorowana sąsiadka, pani Fin i jej papużki. Zaczął jej pomagać i jak to w życiu często bywa, okazało się, że to on otrzymał wielkie wsparcie - nie tylko w postaci załatanych przez panią Fin skarpetek, a przede wszystkim otrzymał zrozumienie, poświęcony mu czas, nauczył się od niej dbania o rośliny, porządkowania otoczenia. Otworzył się na pomaganie, pracę dla innych, dla niej….
Czy nasze dzieci potrafią też dawać, a nie tylko brać od innych. Czy potrafią ofiarować coś od siebie, a nie tylko oczekiwać? Czy dostrzegają, jak wielkim skarbem są Dziadkowie?
Wierzę, że tak…
Widzę zaangażowanych Dziadków, którzy odprowadzają swoje wnuki do szkoły. Słyszę od dzieci, że : z babcią byłam na spacerze; dziadek nauczył mnie jeździć na rowerze; babcia pilnuje, bym ładnie pisała; dziadek uczy mnie matematyki; z babcią pieczemy oraz, że… nie mam kiedy spotkać się z dziadkiem, bo daleko mieszka, a w czasie wolnym jedziemy na urlop, więc i tak nie mam czasu dla dziadka…
Czas płynie, każdemu z nas go ubywa…
Szóstego grudnia 2018 roku swój czas ofiarowały dzieciom panie Teresa Bielecka i Halina Katafiasz (znana nam jako pani Barbara) - babcie uczennic klasy II d Blanki i Gabrysi. Podzieliły się swoimi umiejętnościami wypływającymi z pasji, jaką dla nich jest między innymi rękodzieło. Wykonaliśmy piękne ozdoby bożonarodzeniowe, wspólnie spędziliśmy miłe, owocne dwie godziny. Część prac przekazaliśmy na kiermasz bożonarodzeniowy.
W pierwszych dniach stycznia 2019r. dzieci otrzymały zadanie przeprowadzenia wywiadu z Dziadkami. Pokłosiem rozmów była ŚWIADOMOŚĆ o życiu Dziadków i LEKCJE na przyszłość ujęte w zapisie karty wywiadu. Uczniowie dowiedli, że wiedzą jak nazywają się bliscy, skąd pochodzą, w jaki sposób spędzali czas, gdy byli dziećmi (zabawy, ale i obowiązki), jaki zawód wykonują/ wykonywali, co robią w wolnym czasie, o czym marzą, czego nie lubią, jaki jest ich ulubiony kolor, czy zespół muzyczny, co zrobiliby, gdyby mogli cofnąć się w czasie?
Czasu, zdarzeń jednak nie możemy cofnąć…
Mam nadzieję, że to działanie, jak i kolejne – wspólne przeczytanie fragmentu książki Renaty Piątkowskiej „Dziadek na huśtawce” i rozmowy wokół tekstu, praca nad przygotowaniem uroczystości dla Babć i Dziadków, staranne wykonanie ciekawych zaproszeń oraz pięknych upominków - obrazów, breloków), oprawa muzyczna spotkania przy poczęstunku, składająca się z nagrań ulubionych zespołów Dziadków - choć po części udowodniły bliskim, że dzieci dostrzegają rolę Dziadków, doceniają ich i szanują.
Niektórzy uczniowie wysnuli wniosek, że mają zdolności po Dziadku lub Babci…
W marcu zechciała z nami współpracować pani Zofia Podkalicka (pani Anna), emerytowany nauczyciel fizyki, babcia Natalki. Z pasją poprowadziła warsztaty poświęcone energii. Szczególny nacisk położyła na źródła odnawialne, na ekologiczne podejście do życia. Wspominając pobyt w Australii, wskazała na różnice kulturowe w traktowaniu otoczenia przyrodniczego. W trakcie spotkania dzieci nie tylko słuchały, ale i obserwowały (przykłady baterii i żarówek, zdjęcia z zasobów Internetu), działały warsztatowo tworząc obwody elektryczne, współpracowały nad realizacją zadań kart pracy, które systematyzowały ich wiedzę o energii. Wszystkie dzieci wykazały zaciekawienie tematem. Dwoje uczniów, Ola i Bartek (zafascynowani przyrodą, nauką) zadziwili naszego gościa swoją dociekliwością, wnikliwością, wiedzą.
Piątego kwietnia ponownie odwiedziła nas pani Teresa Bielecka. Działaliśmy warsztatowo, tworząc z krepiny palmy wielkanocne. Dzięki ogromnemu zaangażowaniu gościa, pomysłowości, cierpliwości dzieci nauczyły się wykonywać kilka rodzajów bibułkowych kwiatów.
Dziadkowie potrafią być bardzo cierpliwymi, wyrozumiałymi nauczycielami….
Czy ostatnio rozmawiałem/ rozmawiałam z moimi Dziadkami? Co u Nich słychać? Może potrzebują pomocy?
Babcie, Dziadkowie są cennym darem. Dziękujemy, że jesteście.
Kornella Sysiak i Uczniowie klasy II d
fotogaleria